Nawigacja morska
Nawigowanie w rejonach pływowych
Inne sposoby określania wysokości pływu. Informacje na mapach o prądach pływowych, redukcja sondy, głębokość do kotwiczenia, oraz przejście przez płytki tor
24
Inne sposoby określania wysokości pływu
1. Pływowskaz
Pływowskaz służy do określania poprawek pływów, czyli correction.
Symbol | Oznaczenie angielskie | Oznaczenie polskie |
HW | High Water | Wysoka woda |
LW | Low Water | Niska woda |
Rn | Range | Skok pływu |
Corr | Correction | Poprawka pływu |
Odcinek LW÷HW Skok pływu (Range)
Odcinek LW÷HW Czas przypływu (Duration)
Odcinek LW÷HW 2R = Range
R = ½ Range
180° - 6h
30° - 1h
x = R cos α
Corr = R − x
Corr = R − R cos α
Corr = R (1 − cos α)
Corr = ½ Rn (1 − cos α)
Wzór słuszny jeżeli czas pływu trwa 6h. Wówczas możemy obliczyć korekcję (correction). Łatwo zauważyć, że we wzorze mamy kąt (α). A więc musimy obliczyć ten kąt w danym momencie pływu. Nie jest to wielki problem. Wiemy, że czas trwania pływu to 6h, czyli 180°. Łatwo obliczyć, że 1 minuta będzie odpowiadać 0,5°
Obliczmy zatem korekcję.
Ile wynosi korekcja pływu w momencie 2h22m po LW, jeżeli skok pływu wynosi 6,42m
2h22m zamieniamy na minuty = 142m
142m mnożymy przez 0,5° = 71°
podstawiamy do wzoru Corr = 3,21 ∗ (1 − cos 71°)
otrzymujemy wynik Corr = 2,16m
dodajemy do LW i otrzymujemy wysokość pływu
jeżeli LW = 0,40m to wysokość pływu wynosi (0,40 + 2,16 = 2,56m)
Wysokość pływu dodajemy do CD (Zera mapy) i otrzymamy aktualną głębokość.
2. Pamięciowy sposób określania wysokości pływu.
Jeżeli na podstawie powyższego wzoru obliczamy poprawkę do wysokości pływu dla odstępu czasu
1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 godzin po niskiej wodzie to otrzymamy regułę:
- 1h po LW pływ rośnie 0,07 Rn (1/10)
- 2h po LW pływ rośnie 0,25 Rn (1/4)
- 3h po LW pływ rośnie 0,50 Rn (1/2)
- 4h po LW pływ rośnie 0,75 Rn (3/4)
- 5h po LW pływ rośnie 0,93 Rn (9/10)
- 6h po LW pływ rośnie 1,00 Rn (10/10)
Upłynęło 4h po LW.
Rn = 14,8m i LW = 0,8m
Obliczyć wysokość pływu.
Corr = 14,8 ∗ 0,75 = 11,1
LW + Corr = 0,8m + 11,1m = 11,9m (wysokość pływu)
Tą wartość dodajemy do CD (Zera mapy) i otrzymamy aktualną głębokość.
Upłynęło 2h po LW.
LW = 1,1m ; Rn = 16,2m
Obliczyć wysokość pływu.
Corr = 16,2 ∗ 0,25 = 4,05
LW + Corr = 1,1m + 4,05m = 5,15m (wysokość pływu)
Tą wartość dodajemy do CD (Zera mapy) i otrzymamy aktualną głębokość.
3. Sposób "cal na stopę" skoków.
Czyli jak Anglicy liczyli pływy kiedy jeszcze nie uznawali systemu metrycznego.
- 1h po HW poziom obniży się o 1" na stopę skoku
- 2h po HW poziom obniży się o 2" na stopę skoku
- 3h po HW poziom obniży się o 3" na stopę skoku
- 4h po HW poziom obniży się o 3" na stopę skoku
- 5h po HW poziom obniży się o 2" na stopę skoku
- 6h po HW poziom obniży się o 1" na stopę skoku
Obliczyć wysokość pływu 2h po HW
HW = 15,6 ; Rn = 14,8
1" ∗ 14,8 = 14,8
2" ∗ 14,8 = 29,6
razem 44,4 ÷ 12 (tyle cali ma stopa) = 3,7
Wysokość pływu = 15,6 − 3,7 = 11,9m (patrz pkt.2 przykład 1)
Obliczyć wysokość pływu 4h po HW.
HW = 17,3m ; Rn = 16,2m
1" ∗ 16,2 = 16,2 1h
2" ∗ 16,2 = 32,4 2h
3" ∗ 16,2 = 48,6 3h
3" ∗ 16,2 = 48,6 4h
razem 145,8 ÷ 12 = 12,15
Wysokość pływu = 17,3 − 12,15 = 5,15m (patrz pkt.2 przykład 2)
Aby zapamiętać powyższą regułę, wystarczy zapamietać:
1.2.3. — 3.2.1.
Informacje na mapach nawigacyjnych
odnośnie prądów pływowych
Dane odnośnie prądów pływowych na mapach podane są w formie tabelek lub strzałek i uwag.
1. Tabelki
Tabelki posiadają znaczki mapy angielskie oraz mapay niemieckie. Znaczki ułatwiają wyszukanie na mapie punktu do, którego odnoszą się dane o prądzie. Dane są w stosunku do portu odniesienia.
Należy najpierw obliczyć HW w porcie odniesienia - dla dnia, według kalendarza, sprawdzić czy "neap" czy "spring". Z argumentem ilości godzin przed lub po HW w porcie odniesienia oraz ze "springiem" i "neapem" lub wartością pośrednią z tabelki wybieramy kierunek i szybkość.
Oznaczenia pływów na mapach angielskich jest przedstawiane w formie tabelki, poniżej fragment mapy z widocznymi znaczkami "A" "B" "D".
2. Strzałek i uwag
Oznaczenia prądu przypływu i odpływu spotyka się na zwłaszcza starych mapach.
Redukcja sondy
Redukcja sondy ma duże znaczenie tam, gdzie jest wysoki pływ (duży skok). Wskazaniom sondy (np. 50') nie będzie odpowiadać ta sama głębokość na mapie. Aby ją otrzymać należy od wskazań sondy odjąć wysokość pływu w momencie sondowania.
Dnia 10.05.1961 - 1400 GMT przed Aberdeen'em wysondowano 52m. Ile wynosi głębokość na mapie dla danego momentu i miejsca sondowania?
żądany moment = 1400
przed (before) = 0206
HW = 0937
okres (duration) = 0629
HW = 10,3
LW = 1,2
Skok (Range) = 9,1
Do obliczenia poprawki (correction) możemy posłużyć się następującym wzorem.
Duration - Czas trwania pływu (od HW do LW)
Range - Skok pływu
Uwaga: korektę można obliczyć przy pomocy kalkulatora.
Należy pamiętać, aby minuty zamienić na dziesiętne części godziny.
Obliczoną korektę zawsze dodajemy do LW - otrzymujemy wysokość pływu, który z kolei odejmujemy od zmierzonej głębokości - zgodnie ze wzorem.
Podstawmy i obliczmy:
Corr = 0,24 ∗ 9,1 = 2,2
Wysokość pływu = LW + Corr = 1,2 + 2,2 = 3,4
Głębokość na mapie = 52,0 − 3,4 = 48,6
Powyższy wzór (corr.) można również używać przy obliczeniu wysokości pływu w danym porcie. Jednakże warunkiem jest, aby krzywa pływu miała przebieg regularnej sinusoidy.
Głębokość do kotwiczenia
Ma zastosowanie wówczas, kiedy zmuszeni jesteśmy kotwiczyć, a nie mamy możliwości określenia dokładnej pozycji - mgła, ograniczona widzialność. W tym wypadku obliczamy ile chcemy mieć wody pod stępką w momencie niskiej wody (LW), i dodajemy do niej zanurzenie statku (Tmax), oraz do otrzymanej sumy dodajemy wysokość pływu w momencie kotwiczenia, i otrzymujemy głębokość jaką powinna pokazać sonda w momencie kotwiczenia. W ten sposób nie znając pozycji statku w momencie kotwiczenia zabezpieczamy się przed niebezpieczną głębokością w czasie LW.
Omówmy po kolei wszystkie czynniki występujące w tym wzorze.
- Gł. kotwiczenia - Tyle powinna nam wskazać sonda w momencie rzucania kotwicy. Podchodząc do kotwiczenia ze strony otwartego morza powinniśmy cały czas sondować (pamiętamy, że mamy mgłę lub bardzo ograniczoną widzialność). Szczególnie wówczas, gdy jacht nie posiada echosondy, a dysponuje jedynie ręczną sondą. Jeżeli stwierdzimy, że zmierzona głębokość jest równa lub mniejsza od obliczonej natychmiast się wycofujemy na głębszą wodę, gdzie rzucamy kotwicę.
- Tmax - Każdy nawigator musi znać wymiary jednostki na, której pływa a w szczególności aktualne największe zanurzenie. Praktycznie jachty nie zmieniają swojego zanurzenia w czasie rejsu aż tak dużo aby to miało jakiekolwiek znaczenie, wobec tego przyjmujemy, że zanurzenie to jest stałe i niezmienne.
- Gł. pod stępką (LW) - Inaczej nazywa się to "zapas bezpieczeństwa". Jest to najmniejsza ilość wody pod stępką zapewniajaca nas, że jacht nie dotknie dna. W tej wielkości mieści się: głębokość odczytana z mapy (zero mapy), wysokość pływu w momencie niskiej wody (LW) oraz falowanie ,czyli wysokość fali jakiej spodziewamy się w miejscu kotwiczenia.
- Wys. pływu - Kotwiczenie w rejonach gdzie są pływy odbywa się nie tylko w czasie LW ale w dowolnym momencie o dowolnej wysokości pływu 9oczywiście w ramach skoku pływu). Wiadomo, że w Tablicach Pływów podane są tylko przepowiednie (przewidywania) wysokości pływów. Mogą one się różnić od faktycznych z różnych powodów i dlatego należy to brać pod uwagę przy kotwiczeniu.
Jaką powinniśmy mieć głębokość w momencie rzucenia kotwicy gdy:
Zanurzenie jachtu (Tmax) = 2,5m
Głębokość pod stępką (LW) = 1,0m
Wysokość pływu = 2,4m
Odpowiedź = 5,9m (6,0m)
Matematyka rzecz ścisła, nic dodać nic ująć. Ale czy naprawdę będziemy cały czas mieli pod stępką wymaganą ilość wody? Gdy wysokość pływu będzie równa zero, wówczas (jak wynika z obliczeń) będziemy mieli pod stępką 1,0m wody. Niestety nie jest to takie pewne. Rzucając kotwicę pewne jest, że zaryje się ona w dno i to tylko ona pozostanie cały czas w tym samym miejscu. Jacht natomiast cały czas będzie się przemieszczał, a tym samym ilość wody pod jego stępką będzie się ciągle zmieniać. W jaki sposób? I co ma na to wpływ?
- Ruch pionowy jachtu, wywołany przez:
- Pływy - jacht będzie się podnosił lub opadał w ramach skoku pływu (między HW a LW).
- Falowanie - nawet na kotwicowisku morze faluje. Czasami fala na kotwicowisku jest większa niż na pełnym morzu wskutek nakładania się fal. Wymiary jachtu w stosunku do wymiarów fali są o wiele mniejsze niż statku handlowego i ta sama fala bardziej działa na jacht niekorzystnie niż na statek. W dolinie fali jacht po prostu głębiej się zanurza, można przyjąć, że na wysokość fali.
- Ruch poziomy jachtu, wywołany przez:
- Łukowanie - po rzuceniu kotwicy, każda jednostka pływająca, także jacht ustawia się dziobem do wiatru i kotwicy. Określamy to, że stoi w linii wiatru. Potem zaczyna się od tej linii odchylać na lewą i prawą burtę, w zależności od konstrukcji może to być nawet po 45° na burtę. Zmieniając pozycję jacht będzie raz na płytszej raz na głębszej wodzie.
- Zmiana kursu - ma to miejsce zawsze gdy kotwiczymy w rejonach pływów. Tam gdzie pływy tam i prądy pływowe. Jacht będzie się ustawiał zawsze pod prąd. Często dochodzi do takiej sytuacji gdy prąd jest silniejszy od wiatru jacht ustawi się rufą do wiatru, więc zmiana o 180° a tym samym bardzo duża zmiana miejsca położenia jachtu w stosunku do pozycji kotwicy. Przeważnie jacht ustawia się po wypadkowej wiatru i prądu. Tak jak przy łukowaniu raz będzie na płytszej raz na głębszej wodzie.
- Konfiguracja dna - biorąc pod uwagę powyższe podpunkty nie należy do samego końca szukać wyliczonej głębokości. To znaczy rzucać kotwicy na samej granicy głębokości obliczonej a płytszą wodą. W czasie łukowania, przy niskiej wodzie możemy dotknąć dna.
Wbrew pozorom manewr kotwiczenia jest manewrem trudnym, szczególnie w rejonach dużych pływów, niestety przez wielu marynarzy lekceważonym. Tutaj nie wystarczy podpłynąć na miejsce kotwiczenia, rzycić kotwicę, otrzepać ręce i stwierdzić "wszystko jest ok., możemy spać spokojnie". Nic bardziej mylącego. Dlatego, parę uwag nikomu nie zaszkodzi.
W rejonach pływów manewr kotwiczenia składa z kilku etapów:
- Manewr podejścia do kotwiczenia (po uprzednim wyborze miejsca kotwiczenia).
- Manewr wejścia na kotwicowisko, wybór pozycji rzucenia kotwicy.
- Manewr rzucenia kotwicy.
- Postój na kotwicy.
- Manewr podniesienia kotwicy.
- Odpłyniecie z miejsca kotwiczenia i wyjście na otwarte morze.
Z każdym z tych manewtów łączą się czynności, które musimy wykonać.
Ad.1. Wybór miejsca kotwiczenia należy do obowiązków kapitana. Zazwyczaj dobre miejsca do kotwiczenia są naniesione na mapach i zaleca się takie miejsca wybierać. Jeżeli jesteśmy zmuszeni do kotwiczenia w innym miejscu, musimy się zapoznać szczegółowo z tym miejscem (mapa + locja), aby nie rzucić kotwicy w miejscu gdzie są kable lub inne przeszkody nawigacyjne (jakieś zatopione konstrukcje, wraki), które mogłaby uszkodzić kotwica albo my moglibyśmy zgubić kotwicę przy późniejszym jej wybieraniu. Jako, że kotwiczymy w rejonie pływów, już niejako na "redzie" kotwiczenia, przed jej rzuceniem musimy obliczyć jaką głębokość powinna pokazać nam sonda w momencie rzucenia kotwicy.
Właśnie głębokość w tym momencie jest najważniejsza. W rejonie bezpływowym, obliczenie to jest proste. Głebokość tę obliczamy w ten sposób, że do największego (aktualnego) zanurzenia jachtu dodajemy zapas bezpieczeństwa pod stępką (najlepiej 1,0m), oraz wartość równą wysokości spodziewanej fali na kotwicowisku (zalecane dla jachtów, statki handlowe przyjmują inne wartości), i otrzymamy wzór:
Niestety to nie rozwiązuje naszego problemu. Tutaj musimy uwzglednić pływy. Jak już obliczyliśmy głębokość jaką powinna nam pokazać sonda tuż przed rzuceniem kotwicy na kotwicowisku, możemy śmiało podchodzić do rzucenia kotwicy. We właściwym wzorze na głębokość kotwiczenia w pozycji "głębokość wody pod kilem w momencie LW" uwzględniamy również wysokość przywidywanej wysokości fali.
Mała uwaga, jeżeli kotwiczymy w miejscu wybranym przez nas, a nie zalecanym przez locję, obowiązkowo zapoznać się z rodzajem dna w miejscu rzucenia kotwicy. Ma to duże znaczenie, gdyż wiemy czego można się spodziewać, gdy pogoda się pogorszy (moc trzymania kotwicy na danym podłożu). Również niebagatelne znaczenie ma pochyłość dna morza w miejscu rzucenia kotwicy. Kotwica lepiej trzyma na płaskim dnie.
Ad.2. Wchodząc na kotwicowisko musimy prawidłowo wybrać miejsce do rzucenia kotwicy, zanim ją rzucimy. Gdy jesteśmy sami, nie ma problemu. Ale na kotwicowisku mogą być już inne jachty. Wówczas musimy brać pod uwagę "łukowanie" na kotwicy, to znaczy promień cyrkulacji przy danej długości wyrzuconego łańcucha kotwicznego i to nie tylko naszego jachtu, ale i najbliższego, aby nie doszło do kolizji. Dodatkowo należy pamietać, że pogoda może się pogorszyć i zmusi to nas do wyluzowania większej ilości łańcucha. Promień cyrkulacji (czyli zapas bezpieczeństwa) jest różnie określany. Zależy on od pogody panującej w danym momencie jak i doświadczenia kapitana. Ogólnie promień takiej cyrkulacji jachtu na kotwicy można obliczyć w przybliżeniu ze wzoru:
R = promień cyrkulacji.
L = długość jachtu.
l1 = odległość w poziomie, od dziobu jachtu do miejsca leżącej na dnie kotwicy.
l2 = przewidywana długość łańcucha, którą planujemy wyluzować dodatkowo w razie pogorszenia się pogody.
Wartość (l1) można obliczyć ze wzoru: l1 = √ (l² − h²)
l = długość wyluzowanego łańcucha kotwicznego.
h = wysokość kluzy kotw. nad dnem morza w miejscu kotwiczenia.
Tak obliczony promień cyrkulacji jachtu pozwala nam wyznaczyć miejsce rzucenia kotwicy.
Ad.3. W momencie rzucania kotwicy szybkość jachtu względem wody powinna być "zerowa". Jak to stwierdzić przy złej widoczności?
Po prostu przy burcie jachtu wyrzucić do wody zwinietą kulkę papieru, która nie powinna szybko oddalać się od jachtu, a wręcz przy nim dryfować, razem z nim. W zależności od głębokości wystarczy rzucić kotwicę i dwie długości (głębokości) łańcucha kotwicznego (dot.jachtów). Następnie poczekać, aż jacht zacznie dryfować, czyli napinać łańcuch, wówczas rzucamy resztę łańcucha. Ilość wyluzowanego łańcucha zależy od warunków pogodowych, ale dla jachtów 4-ry głebokości będą wystarczające. Dobrym zwyczajem jest przywiązywanie bezpośrednio do kotwicy cieńkiej linki na końcu której zamocowany jest pływaczek, który wskazuje nam miejsce kotwicy na dnie i jednocześnie jest ostrzeżeniem dla innych jachtów przybywajacych na kotwicowisko. Nie zapominać o wystawieniu znaku statku na kotwicy i zapaleniu odpowiednich świateł, zgodnie z przepisami.
Ad.4. Ciągła obserwacja, czyli ciągła wachta na pokładzie. Ciągła kontrola pozycji (przy ograniczonej widzialności) poprzez obserwację bojki, którą "kotwiczymy przy jachcie", a która pokaże nam czy jacht czasami nie dryfuje na kotwicy. Zwracamy uwagę również na wielkość łukowania jachtu, któremu nie możemy zapobiec, ale możemy zapobiec kolizji z inną jednostką lub inną przeszkodą. Jeżeli nie jesteśmy w 100% pewni, że pozycja rzucenia kotwicy została trafnie wybrana, wybrać kotwicę i rzucić ją w innym miejscu.
Poza tym:
- nie zapominać o nadawaniu sygnałów mgłowych lub ostrzegawczych,
- kontrolować palenie się świateł,
- mieć przygotowaną drugą kotwicę do natychmiastowego rzucenia w razie dryfu lub zerwania się z kotwicy. Przy braku takowej, silnik w pogotowiu lub żagle do natychmiastowego podniesienia celem oddalenia się od niebezpieczeństwa po zerwaniu się z kotwicy,
- mieć pod ręką do natychmiastowego użycia sprzęt sygnałowy.
Ad.5. Podczas podnoszenia kotwicy cały czas obserwujemy "zachowanie" się jachtu czyli jakie wykonuje manewry. Należy zapobiec zerwaniu kotwicy, czyli jej utraty (pamiętajmy, że może to się zdarzyć na glinianym dnie). Kotwicę wybierać jednostajnie, bez zrywów (dotyczy to jednostajnego naprężenia łańcucha podczas wybierania kotwicy). Pionowo ustawiony łańcuch powiadamia nas, że kotwica lada moment zostanie oderwana od dna. Wówczas jacht przestaje być statkiem na kotwicy i należy tak manewrować aby nie uszkodzić kadłuba jachtu przy wciąganiu kotwicy do kluzy, jednocześnie manewrując jachtem tak aby bezpiecznie opuścić kotwicowisko.
Ad.6. Nie ulega wątpliwości, że jacht musi być zdolny do żeglugi pod każdym względem.
Powyższe uwagi odnoszą się do raczkujących żeglarzy, którzy w przyszłości nabędą więcej praktyki, ale nie zaszkodzi aby przed nabyciem praktyki te uwagi zabrali z sobą na morze. Jachty na ogół kotwiczą, ze względu na swoje zanurzenie bliziutko lądu. A czym bliżej lądu tym więcej niebezpieczeństw czycha na żeglarzy. A jak jeszcze dojdzie ograniczona widzialność to można łatwo sobie wyobrazić jaki ogrom pracy nawigacyjnej należy wykonać aby nie wpakować się w kłopoty. Należy pamiętać przez cały czas pobytu na jachcie, od momentu zamustrowania do momentu wymustrowania dwie podstawowe maksymy marynarskie:
- Jachty same nie toną, topią je ludzie bedący na jachcie.
- Morze lubi ludzi odważnych ale nie znosi bohaterów.
- Pamiętaj, wojując z morzem - przegrasz, przewidując morze - wygrasz.
Przejście przez płytki tor
Częstym zadaniem nawigatora jest określenie momentu kiedy można wejść na tor wodny, który przy poziomie wody niskiej jest niedostępny dla statku o większym zanurzeniu, a w szczególności dla jachtów, które na ogół korzystają z małych portów "pływowych".
Przejście przez płytki tor jest możliwe wówczas, gdy:
Stąd łatwo wyprowadzić:
Jeżeli obliczymy wymaganą wysokość pływu, obliczymy dla niej momenty czasu.
Kolejność przy obliczaniu jest następująca:
- Obliczyć momenty wysokości wód LW i HW oraz następnej LW w kolejności ich występowania.
- Obliczyć żądaną wysokości pływu - jeżeli jest mniejsza od wysokości HW; przejście jest możliwe..
- Obliczyć odstępy czasu między momentami żądanych wysokości pływu, a momentem HW;
względnie między momentami żądanej wysokości pływu, a momentami LW.
- W zależności od tego czy odstęp był od LW czy od HW obliczamy moment rozpoczęcia
i zakończenia żeglugi. Różnica czasu między znalezionymi momentami da nam czas jej trwania.
Z uwagi na przejrzystość przykładu, proszę odwrócić ekran na poziomo, lub skorzystać z urządzenia o większym ekranie.
Głębokość na torze wodnym wynosi 4 sążnie i 3 stopy, zanurzenie (T = 27,0), zapas bezpieczeństwa = 5,0. Obliczyć moment rozpoczęcia żeglugi, zakończenia i czas trwania żeglugi.
Z Tabeli Pływów wybieramy kolejne momenty HW i LW:
1520 - 16,8
LW 0909 - 1,5
2439 - 0,7
(1)
(+) zapas bezp. = 5,0
wym. głębokość = 32,0
(−) gł. na mapie = 27,0
wys. pływu = 5,0
(2)
(−) wcześniejszy pływ 0909 1,5 1520 16,8
Duration of rise 0611
Duration of fall 0619
Range 15,3 16,1
(3)
(−) wysokość LW 1,5 0,7
(−) wysokość HW 16,8
Correction +3,5 −11,8 +4,3
(4) Obliczamy odstęp momentu od LW. Do tego wykorzystamy znany już nam wzór Corr = ½ Range (1 − cos α)
Wzór musimy przekształcić i po przekształceniu otrzymamy wzór na obliczenie odstępu momentu od LW:
cos α = 1 − ((2 ∗ Corr) ⁄ Range)
Podstawiamy:
Pierwszy odstęp momentu od LW
cos α = 1 − ((2∗Corr) ⁄ Range)
cos α = 0,5424836
α = 57°
Drugi odstęp momentu od LW
cos α = 1 − ((2∗4,3) ⁄ 16,1)
α = 0,4658385
α = 62°
Zamieniamy stopnie na jednostki czasowe i tak:
Pierwszy α = 57° = 01h54m
Drugi α = 62° = 02h04m
(5)
Moment LW 09h09m 21h39m
Moment rozpoczęcia żeglugi 11h03m
Moment zakończenia żeglugi 19h35m
Czas trwania żeglugi 08h32m
Technika sondowania - pomiar głębokości
Żegluga na prądach morskich